en
en
Kontakt

9. edycja Polish Run – rekord frekwencji i świetna zabawa!

W sobotę, 6 września biegacze z całej Belgii stawili się na linii startu na brukselskim Hipodromie, by wziąć udział w imprezie biegowej Europa Trail. Od pięciu lat, w ramach tego belgijskiego wydarzenia odbywa się też Polish Run, w którym udział wzięło aż 613 osób. Tegoroczna edycja okazała się rekordowa – zarówno w biegu na 10 km, jak i w krótszym biegu dla najmłodszych na 1300 metrów.

bieg1.jpg

Ten wyjątkowy, sportowo-promocyjny event organizowany jest przez pięć województw zrzeszonych w Domu Polski Wschodniej w Brukseli a partnerami są Polska Organizacja Turystyczna, Stałe Przedstawicielstwo RP przy NATO, Stałe Przedstawicielstwo RP przy UE oraz czasopismo Zatopek. Wszyscy wspólnie zadbali o to, aby bieg był nie tylko rywalizacją sportową, ale też okazją do promocji pięknych polskich regionów i zdrowego stylu życia. O sprawny przebieg wydarzenia zadbali niezawodni harcerze ze Związku Harcerstwa Polskiego w Belgii.

bieg3.jpg

Poza Polonią, do Polish Run chętnie stanęli Belgowie a także międzynarodowa społeczność licznie zamieszkująca Brukselę. Wszyscy z zapałem i radością uczestniczyli w biegu, który stał już się tradycją w belgijskiej stolicy. Trasa biegu wiodła po malowniczych terenach Foret de Soigne, rozległego lasu znajdującego się w obrębie Brukseli. Na mecie na biegaczy czekały stoiska organizatorów i partnerów, gdzie można było skosztować m.in. polskich jabłek i świeżych pączków. Każdy z uczestników otrzymał pamiątkową koszulkę i medal a dzieci, dodatkowo gadżety i vouchery.

bieg2.jpg

Zwycięzcy Polish Run, jak co roku mogli liczyć na atrakcyjne nagrody. Najlepsi biegacze na 10 km zostali uhonorowani sportowymi zegarkami od Domu Polski Wschodniej, najszybsza kobieta otrzymała pobyt w belgijskich termach a najszybszy mężczyzna, ufundowane przez ZOPOT bilety lotnicze do Polski. Jak nam powiedział zwycięzca, André Alphonso „w Polsce jeszcze nigdy nie był i jest bardzo szczęśliwy, że będzie miał okazję poznać nasz kraj.”

bieg6.jpg

fot.Bryan Nicola Maxwell

Do góry