en
en
Kontakt

Gdańsk - Gdańskie Centrum Informacji Turystycznej - czyli zaszczyt prestiż żyrandol pałac weto

Jest rok 2010. Ówczesny Premier RP Donald Tusk zdecydował, że nie będzie kandydował na urząd Prezydenta RP. Swą decyzję argumentował m.in. tymi słowami: „Po tym jak nowy prezydent mówi słowa przysięgi, jest tylko prestiż, zaszczyt, żyrandol, pałac i weto".

gda33Jest rok 2010. Ówczesny Premier RP Donald Tusk zdecydował, że nie będzie kandydował na urząd Prezydenta RP. Swą decyzję argumentował m.in. tymi słowami: „Po tym jak nowy prezydent mówi słowa przysięgi, jest tylko prestiż, zaszczyt, żyrandol, pałac i weto".
Dlaczego przytaczamy te słowa? Bo po ich zaistnieniu w przestrzeni publicznej delikatnie je sparafrazowaliśmy i teraz brzmią one tak: „Po tym jak nowy informator podpisze umowę o pracę z Gdańską Organizacją Turystyczną, jest tylko prestiż, zaszczyt, żyrandol, pałac i weto". Przesada? Nie do końca...

Gdańska Organizacja Turystyczna (GOT) i działające w jego strukturach Gdańskie Centrum Informacji Turystycznej (GCIT) liczą już sobie blisko 11 lat. Gdańską „turystyczną rodzinę" tworzy w tej chwili ponad 120 podmiotów branży turystycznej i liczba ta stale rośnie. Wszystkim nam, począwszy od pracowników GOT, a na naszych partnerach skończywszy, przyświeca jeden cel: promować Gdańsk w Polsce i na świecie! To niewątpliwy zaszczyt móc pracować na rzecz promocji ukochanego miasta!

Naszym atutem jest siedziba – jedna z kamienic przy Długim Targu, będącym częścią słynnego Traktu Królewskiego. Piękne, neogotyckie, drewniane drzwi z oryginalnymi klamkami, wewnątrz jedyne w swoim rodzaju neogotyckie meble i przepiękny żyrandol! Tak, tak... niekiedy to on przykuwa większą uwagę niż nasze materiały promocyjne! Ten wyjątkowy wystrój sprawia, że Gdańskie Centrum Informacji Turystycznej może nie jest pałacem, ale na pewno wystrojem w dużej mierze taki pałac przypomina.

Wystrój wystrojem... najważniejsi są jednak ludzie u nas pracujący. Nasi informatorzy turystyczni to wysoce wykwalifikowany zespół, wkładający w swoją pracę maksimum starań i dbający o każdego turystę z osobna. Najlepszym dowodem takiego stanu rzeczy jest Certyfikat Polskiego Systemu Informacji Turystycznej w kategorii 4**** oraz zaszczytne 1. miejsce wśród punktów informacji turystycznej w miastach-gospodarzach Euro 2012 w Polsce. Dzięki temu prestiż tego miejsca stale wzrasta!

Wykazaliśmy już adekwatność takich wyróżników jak zaszczyt, żyrandol, pałac i prestiż. Zostało tylko weto... Pewnie zastanawiacie się jak ma się ono do Gdańskiego Centrum Informacji Turystycznej? A no tak...

Z turystami bywa różnie. Są tacy, którzy zadają standardowe pytania i nie sprawiają trudności w obsłudze, ale bywają też tacy... którzy zapadają nam w pamięć i krążą o nich legendy, przekazywane z pokolenia na pokolenie (czyli z od starszego stażem informatora na dopiero co przyjętego). Jak chociażby grupka trzech Rosjan, którzy pewnego letniego poranka weszli do GCIT z mapą w ręku i poprosili o wskazanie naszego punktu na mapie. Nie byłoby w tym nic trudnego, gdyby nie fakt, że była to mapa Łeby, a goście zza wschodniej granicy nie chcieli tego przyjąć do wiadomości. Z uporem maniaka domagali się wskazania naszego centrum informacji na ich mapie. Wówczas nasza koleżanka postawiła swoiste „weto", wyjęła mapkę centrum Gdańska i grubym flamastrem postawiła krzyżyk na wysokości Długiego Targu! ;)

gda11 gda22

Do góry